Etablissments – miejsca magiczne, gdzie spotyka się kultura z alkoholem

Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, właśnie dodałem kolejny rozdział, piąty, opowiadania „Raport tendencji”. Być może krótki, ale niezwykle ważny dla późniejszych wypadków, gdyż mają w jego trakcie wydarzenia, które później będą odgrywać niebagatelną rolę. Dlatego warto chyba poczytać uważnie 🙂

Przygotowania do naszego spotkania idą już pełną parą i na wielu frontach posuwają się mocno do przodu. Postaramy się bowiem dla Was przygotować kilka atrakcji, które pozwolą Wam na małą podróż w czasie. Będzie też niewielki konkurs z nagrodami w postaci egzemplarzy „Gniewnego lata” z dedykacją autora. Oczywiście o wszystkich ważnych informacjach i danych będę Was informował tutaj na bieżąco. Dlatego odwiedzajcie tłumnie – tak jak dotychczas – moją stronę, bo zapowiada się interesująco.

linia_1

W tym odcinku poszukiwań ciekawej historii dawnego Breslau zagłębimy się w rozrywce. Nie – możecie być spokojni, nie będę śpiewał. Nie będę też niczego recytował. Mogłoby to niejednego z Was zaboleć 🙂

Dzisiejsza opowieść zaczęła się od pewnego błędu słownego jaki popełniałem od dawna nie mając o nim pojęcia. W różnych „wędrówkach” po dawnym Wrocławiu natrafiałem na obiekty, których nazwę wymawiałem jako „establiszments”. Proszę się nie przerażać, to zapis udający zapis fonetyczny, mający przybliżyć o co mi idzie. Nie wiem dlaczego niepotrzebnie po pierwszej literce E dodawałem literkę S. To błąd, który dopiero całkiem niedawno wyeliminowałem przyglądając się w końcu oznaczeniom na mapie. Być może sugerowałem się wymową polskiego słówka „establishment” które według Słownika Języka Polskiego oznacza co następuje: osoby, instytucje mające władzę w danym państwie, wywierające wpływ na życie publiczne, często oceniane negatywnie z powodu swojej niechęci do zmian; elita władzy.

Gdy zderzymy to ze znaczeniem słówka etablissment okaże się jak daleko byłem od prawdy posługując się błędną nazwą. Zacznijmy więc od wyjaśnienia co to słówko oznacza. Otóż w kontekście historycznym, w odniesieniu do przedwojennych Niemiec tą nazwą obdarzano obiekty rekreacyjne o otwartym (często ogrodowym) charakterze, zapewniające bardzo szeroki wachlarz rozrywek odwiedzającym. Tutaj warto zaznaczyć, że de facto nie ma do dzisiaj dokładnego, wyczerpującego temat we wszystkich aspektach, opracowania na temat takich obiektów zlokalizowanych na terenie Breslau. Bardzo dobra, ale koncentrująca się raczej na XIXw. praca doktorska pani Marzanny Jagiełło-Kołaczyk o tytule Wrocławskie établissments – historia i architektura to w zasadzie jedyny poważny materiał zajmujący się tym zagadnieniem. Oczywiście – korzystałem z niej na tyle ile było to możliwe. Ponieważ nie jestem zawodowcem, a tylko pasjonatem to moje rozważania na ten temat dobrze by było potraktować z pewną dozą niepewności, bo przecież mogę się mylić 🙂

Co kryło się pod tytułową nazwą z grubsza wyjaśniłem. Teraz przydałoby się kilka słów na temat proweniencji takich miejsc. Czytając pracę pani Marianny zdziwiłem się dlaczego aż tak daleko sięga wstecz do historii tego rodzaju obiektów. Po głębszym jednak zastanowieniu muszę jej przyznać w stu procentach rację bo wszystko układa się w spójną całość, którą spróbuję tu z grubsza przytoczyć.

Wrocław, do początku XIXw. był miastem warownym, otoczonym przez wznoszone latami fortyfikacje i dzieła obronne, które dzieliły go na dwa odrębne światy. Świat wewnętrzny ciasnego, brudnego, zabudowanego do niemal ostatniej parceli, centrum wypełniające ściśle obręb murów (w 1759r. wewnątrz murów były tylko dwie niezabudowane parcele!) oraz rozległego, luźno zabudowanego, wiejskimi w swym charakterze, rezydencjami czy budynkami. Taki podział w tkance miejskiej powodował, że gross mieszkańców, stłoczona na niewielkiej relatywnie przestrzeni odczuwała dramatyczne braki w dostępie do świeżego powietrza, przestrzeni spacerowych czy jakichkolwiek miejsc służących szeroko pojętej rekreacji. Trzeba bowiem wiedzieć, w owym czasie coraz popularniejsze stawały się spacery ku zdrowotności i różnego rodzaju „zabawy na świeżym powietrzu”. W efekcie przy popularnych trasach spacerowych powstawać zaczęły gospody i karczmy oferujące wycieczkowiczom pełen zakres usług gastronomicznych. Rzecz w tym, że na gastronomii nie zawsze wszyscy odwiedzający chcieli kończyć. Z czasem okazało się, że samym wyszynkiem piwa czy ciepłym posiłkiem nie można już walczyć z szeroką konkurencją o klienta. Więc należało go zachęcić do odwiedzin różnymi innymi atrakcjami. Tym sposobem właściciele zaczęli tworzyć wokół swoich przybytków także miejsca służące spędzaniu wolnego czasu – jak parki otwarte dla ogółu społeczeństwa, altany z ławkami i miejscami spożywania posiłków, huśtawki, strzelnice etc. Z czasem zaczęły pojawiać się coraz bardziej zaawansowane obiekty oferujące rozrywkę. Powstawały teatry letnie z promenadami i pergolami, ujeżdżalnie, kręgielnie, oranżerie itp.

W ten sposób ukształtowały się obiekty, z których wyewoluowały późniejsze etablissments. To oczywiście mocno uproszczony, telegraficzny skrót całego procesu, który trwał przez wiele lat i doprowadził do powstania i funkcjonowania wielu miejsc tego rodzaju. Jednakże ich cechą wspólną niezmiennie były dwa elementy: funkcja gastronomiczna oraz większy lub mniejszy ogród. Przy czym pojęcie „ogród” traktowane bywało dość dowolnie. Dla przykładu cytat z Wochenblätt des Architekten-Verein zu Berlin; 1867, nr 25 dający obraz tego jak czasem daleko było takim miejscom do naszego dzisiejszego wyobrażenia ogrodu:

Przestrzeń (…) z trzech stron otoczona ścianami ogniowymi sąsiednich budynków, pomalowanymi w kiczowate pejzaże…; a w jej środku trzy smętne akacje – to wystarcza aby nazwać takie miejsce „ogrodem” i aby berlińczycy poczuli, że mogą odetchnąć na łonie natury.

Przełomowym dla rozwoju takich obiektów było oblężenie, a w jego efekcie, zdobycie miasta przez wojska francuskie. W wyniku podpisanego w 1807r. porozumienia ze zdobywcami władze lokalne zadeklarowały chęć zburzenia fortyfikacji miejskich. Te ustalenia wprowadzono w czyn już 1808r. kiedy to rozpoczęto rozbiórkę wałów, szańców i bram oraz zwężenie i regulację fosy. W miejscu rozebranych umocnień, pod kierunkiem Johana Friedricha Knorra wytyczono pierwszy miejski park z prawdziwego zdarzenia. To był początek „wylewania” się miasta poza ścisły kordon murów miejskich. Wrocławianie tłumnie ruszyli za miasto. Na odpowiedź okolicznych karczmarzy i browarników nie trzeba było długo czekać.

To z ich inicjatywy w okolicy powstało wiele miejsc oferujących nie tylko posiłki i napitki, ale także miejsca do spędzania wolnego czasu, z naciskiem na atrakcje muzyczne i taniec. Pominiemy w tym miejscu cały, skomplikowany i długotrwały proces ewolucji ich funkcji oraz różnorodność typów. Pani Marianna w swojej pracy podaje dokładny podział typologiczny wrocławskich etablissments wraz z precyzyjnie zarysowaną historią i przyczynami ich powstania. Ja skoncentruję się jednak na dwóch najważniejszych. Głównie dlatego, że to one w większości dotrwały do lat 30-tych XXw. i takie obiekty mógł spotkać na swej drodze Wilhelm.

W pierwszym rzędzie krótko omówimy etablissments powstałe na bazie podmiejskich ogrodów, otwartych dla szerokiej publiczności, które z czasem przekształciły się w miejsca oferujące odwiedzającym bardzo wiele atrakcji, głównie na wolnym powietrzu, w cieniu drzew i otoczeniu przyrody. Te obiekty powstały poza obrębem dawnych murów miejskich. Do drugiej zaś grupy zaliczają się liczne obiekty powstałe najczęściej wewnątrz ścisłej, gęstej zabudowy miejskiej jako rozwinięcie istniejących wcześniej w tych miejscach obiektów gastronomicznych o nowe, rozrywkowo-taneczne funkcje. Dwa bodaj najważniejsze z nich przybliżę nieco oraz to w jaki sposób zmieniła się ich rola. To tylko przykład, bo établissment w Breslau było znacznie więcej. Jednakże, nie zawsze łatwo jest dziś jednoznacznie ocenić, który z wymienionych niżej obiektów funkcjonował do okresu kiedy po ulicach Breslau poruszał się Wilhelm. To z pewnością winno być jeszcze przedmiotem długich i wnikliwych badań, które kompleksowo prowadzone przeze mnie być nie mogą. Jedynie w zależności od potrzeb (związanych z powstawaniem kolejnych rozdziałów i odwiedzaniem przez Willego kolejnych miejsc) identyfikuję co się da. Mam jednak świadomość, że jest to działalność niewystarczająca gdyż wraz z upływem czasu obiektów tych ubywa i pamięć o nich się zaciera.

Co ciekawe, do dzisiaj pełni funkcję rozrywkową, a więc zgodną z pierwotnym przeznaczeniem jedynie jeden obiekt – jest to Etablissement Paula Scholtza, czyli dzisiejsze Centrum Sztuki IMPART. Szkoda, bo czy dzisiaj nie chciałoby się gdzieś pod miasto wybrać aby na łonie natury poleżakować pod drzewkiem sącząc chłodzące piwko?

Établissment bliżej nas, czyli kilka słów o kilku obiektach.

Jest oczywistym, że nie uda mi się tutaj zamieścić szczegółowych opisów każdego ze zidentyfikowanych obiektów tego typu. Przede wszystkim dlatego że do wielu opisów i szczegółów nie udało mi się na razie dotrzeć. Dlatego obecnie skoncentruję się na tych najważniejszych, najbardziej wtedy popularnych i najbardziej znanych. Zacznijmy od największego wrocławskiego etablissment, które w 1938r. znane już było pod oficjalną nazwą: Luna-Park.

Kiedyś, na samym początku mych zainteresowań związanych z dawnym Wrocławiem zastanawiałem się jaki sens miała budowa linii tramwajowej prowadzonej w ciągu dzisiejszej ulicy Na Grobli (Am Weidendamm), której wozy w dni robocze jeździły raz na godzinę. Dzisiaj obszar ten zdecydowanie nie pozwalałby na taką inwestycję ze względu na rentowność, ale przed wojną było to „zagłębie” ogrodowych etablissments.

Etablissement Bürgersäle – Luna Park

Wybudowany znacznym nakładem środków w końcówce XIXw. zlokalizowany pod numerem 65 Morgenau Straβe (ul. Rakowiecka), etablissment sala zamkowa, jak można by przetłumaczyć jego nazwę, zajmował łącznie około 5ha i był w stanie pomieścić ok. 10.000 gości jednocześnie z czego aż 6000 pod dachem. Główną część stanowił zespół dwóch pomieszczeń – Schlesier-Säle (sala śląska) – o powierzchni ok. 2100m² pełniącej rolę sali balowej, oraz mniejszej – ok. 800m² sali przeznaczonej głównie do koncertów i przedstawień teatralnych. Obie sale tworzyły budynek w kształcie litery L, do którego w początkach XXw. dobudowano pawilon o przeszklonych ścianach, po środku którego znajdował się okrągły, obrotowy parkiet do tańca będący jedną z największych i najbardziej rozpoznawalnych atrakcji. Któryś z ówczesnych mieszkańców miasta wspominał, że jedzie potańczyć auf einem Kreis – na kole, na okręgu. W jego osi ustawiono wielką figurę Chińczyka. Nieco dalej – połączona wąskim przejściem z ruchomym parkietem znajdowała się jeszcze jedna sala na planie dwunastokąta o powierzchni 812m² mieszcząca hipodrom.

Wnętrze sali koncertowej podzielono grubymi, okrągłymi w przekroju, kolumnami na trzy części, z których środkowa była najwyższa, a w jej szczycie umieszczono (uwaga! Trudne słowo!) absydę skrywającą niewielką scenę. Duże znaczenie w wystroju wnętrza odgrywały tutaj lustra. Druga, duża sala, podzielona została na dwie części zawieszoną w połowie długości niczym most, galeryjką dla orkiestry.

Ogród zaś przeznaczono na różnego rodzaju rozrywki inne, niż związane z tańcem czy muzyką. Znalazły się tam więc cztery rodzaje kręgielni, dwa teatry marionetkowe, karuzele, huśtawki, zjeżdżalnie, krótki tor wyścigowy dla rowerzystów, a na pobliskiej zatoce Oławy wybudowano duże kąpielisko z piaszczystą plażą, pomostami, wieżą do skoków, zjeżdżalnią oraz wypożyczalnią sprzętu pływającego. W roku 1920 cały obiekt przeszedł we władanie spółki akcyjnej, która zmieniła jego nazwę na Luna-Park i sprowadziła z Hannoveru trzy duże atrakcje przypominające dzisiejsze roller-coastery: Acht Bahn, Wellenbahn i Freudenrad.

Całość była przyjemnie wkomponowana w okoliczne drzewa, pomiędzy którymi w okresie letnim ustawiano dodatkowe stoliki. Do bram obiektu prowadziła szeroka droga dojazdowa wysadzana akacjami z wygodną pętlą na końcu ułatwiającą podjazd pod same drzwi dorożkom i samochodom. Co ciekawe, ulica nie posiadała chodnika jakby zakładano, że nie będzie on potrzebny bo wszyscy goście dotrą na miejsce inaczej niż pieszo.

Niestety, obiekt ten już dzisiaj nie istnieje, a ostatnie zabudowania obejmujące sale balową i największą, śląską zostały wyburzone w 2010r. Warto dodać, że tym samym zlikwidowano kolejny obiekt martyrologii polaków, gdyż na terenie Luna-Parku (jak i w pomieszczeniach Wappenhofu, o czym niżej) w czasie wojny zorganizowano obóz dla jeńców, gdzie przetrzymywano głównie powstańców warszawskich. Wykorzystywano ich do prac w różnych zakładach na terenie miasta, a dowożono na miejsce specjalną linią tramwajową oznaczoną literą E, która docierała w rejon pl. Strzegomskiego skąd pod strażą prowadzeni byli do zajęć na przykład na terenie zakładu FAMO.

Etablissement Wappenhof

Drugim ważnym obiektem znajdującym się przy tej samej ulicy był Wappenhof (Herbowy dwór). Powstał on przy zbiegu ulic Rakowieckiej (Morgenau Straβe) i Na Grobli (Am Weidendamm) i był zasadniczo drugo co do wielkości jeśli idzie o pojemność gości po Bürgersäle. Pierwotnie obiekt posiadał jedynie salę kawiarnianą oraz taneczną z dużym ogrodem, w którym w pogodne dni ustawiano dodatkowe stoliki. Jednakże w 1908r. właściciele, panowie Otto i Gustaw Wirth (czyżby rodzina jednego z pomagierów Mocka?) wykupili sąsiednie działki i dokonali znacznej modernizacji obiektu. W jej wyniku powstała duża sala o przeznaczeniu koncertowo-teatralnym usytuowana od strony Odry. Miała powierzchnię około 2000m² i mogła ona pomieścić 1270 gości jednocześnie. W części centralnej, na planie pierwotnego budynku powstała sala główna, zwana Konzerthaus, o wymiarach 25,7x40m, do której w późniejszym okresie dobudowano przestrzeń na scenę (6x8m). Jednakże sala ta miała bardzo niekorzystnie zaplanowane miejsca dla widowni, która narzekała na ciasnotę gdyż musiała siedzieć po 6-8 osób przy jednym stoliku o powierzchni mniejszej niż 1m². Trzecia sala – winiarni i kawiarni, znacznie mniejsza, ale też znacznie bardziej przestronna dla gości była obsługiwana przez trzy bary. Na działce o numerze 16 powstał budynek administracji oraz niewielki hotel. Na terenie ogrodu zbudowano salę bilardową, bufet letni z tarasem restauracyjnym oraz scenę letnią reklamowaną przez właścicieli jako największą betonową konstrukcję tego typu w Niemczech.

Niestety, budynek nie przetrwał walk o Wrocław w 1945r. w najlepszej kondycji. Zdezelowane obiekty straszyły w tym stanie mniej więcej do 1965r. kiedy to rozpoczęto ich rozbiórkę, stawiając w zamian budynek Instytutu Niskich Temperatur PAN.

Dzisiejsza ul. Rakowiecka i Na Grobli to było swego rodzaju zagłębie obiektów tego typu. Trudno mi ocenić, które poza dwoma opisanymi wyżej funkcjonowały zgodnie ze swym pierwotnym przeznaczeniem w czasach Willego. Książka adresowa z 1937r. w większości już ich nie wymienia jako etablissments. Być może ich funkcja została wtedy została zredukowana jedynie do sal tanecznych czy dodatkowych funkcji gastronomicznych.

Dla porządku należy je tu jednak wymienić:

  • Etablissement Hagedorn’s Säle, Etablissement Deutscher Sport – Rakowiecka 27 – budynek istnieje do dzisiaj, choć mieści tylko mieszkania komunalne.
  • Etablissment Rossengarten – Rakowiecka 28e,
  • Etablissement Schweizerhoff – Rakowiecka 51,
  • Etablissement Sindermann – Rakowiecka 55,
  • Etablissement Henkner, Etablissement “Zur Schneekoppe” – Rakowiecka 56 – budynek istnieje do dzisiaj.

Établissment Wilhelmshafen

Kolejnym, ważnym dla mnie etablissment jest bardzo popularny swego czasu Wilhelmshafen, zlokalizowany przy ostatniej, miejskiej przystaniu białej floty w pobliżu jazu Bartoszowice (Ottwitzer Wehr). Obiekt ten powstał około 1880r. na wolnej parceli ulicy będącej przedłużeniem dzisiejszej Bacciarellego (Zimpler Straβe, choć tą nazwą obdarzono dzisiejszą ul. Mickiewicza, której przedłużeniem jest ob. Bacciarellego), tuż przy wale przeciwpowodziowym biegnącym wzdłuż Odry od samego mostu Zwierzynieckiego (Pass Brücke). Wał ten był ówcześnie zwany Bartheln-Scheitniger Deich (Grobla Bartoszowicko-Szczytnicka), a na jego szczycie poprowadzono wysadzaną dębami aleję spacerową.

Jak wspomniałem, miejsce to ściśle związane było z ostatnim przystankiem białej floty w kierunku wschodnim (okazjonalnie statki pływały dalej, ale głównie na specjalne zamówienie). Tutaj bowiem wybudowano drewniany, podwójny (w latach 30-tych XXw.) pomost z pływającym zakończeniem, do którego cumowały parowce. Sam obiekt établissment składał się z dużego, piętrowego budynku o skomplikowanej bryle, którą tworzyła wieża o trzech piętrach, parterowa, wysoka sala restauracyjno-taneczna po stronie zachodniej oraz od strony ulicy część gospodarcza (mieszcząca zaplecze kuchenne, magazyny i chłodnie oraz pomieszczenia mieszkalne dla właścicieli). Dodatkowo na poszerzonej w tym miejscu grobli, pomiędzy drzewami wybudowano drewnianą, zadaszoną i oświetloną werandę, która mieściła kawiarnię letnią.

W pogodne dni stoliki ustawiano także bezpośrednio między drzewami, co dla porządku odgrodzono płotkiem od głównego traktu spacerowego grobli. Spożywający tutaj posiłki mieli doskonały widok na rzekę, Wyspę Opatowicką (Ottwitzer Werder) i prom łączący ją z północnym brzegiem oraz przystań parowców.

Kuchnia Établissment Wilhelmshafen znana była szeroko ze swoich najsmaczniejszych i największych golonek w mieście.

Po wojnie obiekt stał długo opuszczony i zaniedbany, a w roku 1996 częściowo strawił go pożar.

Sam się swego czasu złapałem w pewną pułapkę Otóż w omawianym miejscu – przy końcowym przystanku parowców – znajdował się nie tylko Établissment Wilhelmshafen, ale funkcjonowała też kawiarnia, której do 1945r. właścicielem był pan Gustaw Mierswa. Domyślnie łączyłem obie instytucje w jedną całość, co jest niepoprawne. Kawiarnia plażowa (Strand-Kaffe) znajdowała się bliżej jazu i posiadała kilka niewielkich, drewnianych budynków oraz obszerny ogród, w którym w ciepłe dni przyjmowano gości. Serwowano tutaj wyborne piwo z browaru Kipkego.

Co ciekawe, pan Gustaw Mierswa na terenie swojej kawiarni prowadził także atelier fotograficzne. Drugi zakład tego samego właściciela znajdował się, przy Garten Straβe 65 (dziś ul. Piłsudskiego).

Był największy établissment, więc teraz pora na najstarszy. Choć tutaj sprawa nie jest aż tak prosta jakby się z początku wydawać mogło. Prawo bycia najstarszym założeniem tego typu można by podzielić na dwa obiekty. Zacznijmy od nieco mniej znanego, o którym historia jakby nieco zapomniała.

Weiss-Garten établissment

Przy Garten Straβe 39/41, znajdującej się mniej więcej w połowie pomiędzy dzisiejszymi ulicami G. Zapolskiej i Zielińskiego, już w roku 1772 istniała kawiarnia z ogrodem, w którym organizowano okazyjnie koncerty. Z tego roku bowiem pochodzi pierwsza informacja o koncertach organizowanych w Coffetier Weiss, którą przytacza R. C. Kissling. Jakkolwiek przed tą datą prowadzono już tutaj wyszynk piwa, a w ogrodzie grywano w kręgle. Pierwotnie budynek kawiarni stał przy samej Garten Straβe. W 1840r. po pierwszej przebudowie do budynku kawiarni dobudowano tzw. Glas-Haus (szklany dom), niewielki pawilon drewniany z przeszklonymi ścianami, z przeznaczeniem na cele teatralno-koncertowe. W ogrodzie powstała dodatkowo zadaszona kręgielnia oraz scena letnia. W dwadzieścia lat później budynek ten zamieniono na murowaną salę koncertową z galerią, lożami i podium dla muzyków wybudowaną wg. projektu Theodora Milczewskiego. Owo podium ustawiono wzdłuż jednego z dłuższych boków obiektu, tuż przy wyjściu do ogrodu. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy było wykorzystywanie sali także jako balowej. Jednakże już wtedy rosło znaczenie tego miejsca jako lakalizacji koncertów. Występowali tu bowiem: Gustaw Mahler (1805 i 1806), Johannes Brahms (1874-1886), Anton Rubinstein (1870), czy Richard Wagner (1863), Richard Strauss (1900), Ignacy Paderewski (1901). A to tylko kilka z ważniejszych nazwisk.

Rok 1878 to rok dużej zmiany, znika Weiss-Garten établissment, a pojawia się Breslauer Konzerthaus A.G. Pod tą nazwą obiekt będzie funkcjonował aż do 1945r. Co ciekawe, wielokrotnie wychwalany przeze mnie portal Wratislaviae Amici tym razem się nie popisał i miejsce to występuje w ich zbiorach wyłącznie pod tą drugą nazwą (chyba, że ja nie umiem szukać :-D). W wyniku zmiany właściciela zamierzano wybudować pierwszą w mieście salę koncertową z prawdziwego zdarzenia. Rozpoczęto od przebudowy budynku frontowego oraz gruntownej modernizacji samej sali. Już w roku 1902 prowadzono kolejne prace polegające na poszerzeniu sali koncertowej i dobudowie do niej zaplecza technicznego (garderób, magazynów, etc). Co ważne, w trakcie tej przebudowy przeniesiono ostatecznie podium dla orkiestry na krótszą, południową ścianę. Na widowni pojawiły się zaś rzędy krzeseł (z firmy Thonet), nie zaś jak do tej pory stoliki. W ćwierć wieku (1925r.) później podjęto się ostatecznej przebudowy obiektu, której projekt opracował Hans Poelzig. Wtedy to uzyskał on ostateczny swój wystrój, taki jakim mógł go widzieć Wilhelm. Miejsce galerii zajął otaczający całe wnętrze balkon, na przęsłach poprzecznych podtrzymujących dach pojawiły się łuki, dużo łuków. Jednocześnie zmieniono też kolorystykę nadając jej następujące kolory; stropy – jasnoszary i żółty, ściany – zgaszona czerwień, balustrady – czerwień fioletowa, obicia siedzeń – fiolet. Zasadnicza zmiana zaszła w aranżacji sceny, którą podniesiono i nadano kształt amfiteatru, za którym, za złoconą kratą ukryto organy. Tak przebudowany obiekt mógł pomieścić 1478 osób zasiadających na wygodnych, miękkich fotelach oraz dodatkowe 145 stojących. Ich czas umilać mogła orkiestra złożona wraz z chórem ze 150 osób i wspomniane organy (45 głosów, konstrukcja powstała w firmie Wilhelma Sauera we Frankfurcie nad Odrą). Dodatkowo w budynku znajdowały się dwie mniejsze sale: kameralna – na 574 miejsca, i klubowa na 250.

Obiekt ten niestety nie przetrwał do naszych czasów, ale w takich wnętrzach z pewnością mógł się poruszać Willi. Co prawda nie był to już wtedy klasyczny établissment, ale jest to również przykład na ewolucję jakiej poddawane były obiekty tego typu zlokalizowane w ścisłym centrum rozrastającego się miasta. Po sąsiedzku zlokalizowany był kolejny.

Liebich’s Établissment

Przy dzisiejszej ul. Piłsudskiego 53/55, a więc niemal przy samej Schweidnitzer Straβe, około 1808r. powstał pierwszy publiczny ogród w tym miejscu. W znajdującej się na jego terenie kawiarni p. Liebicha organizowano, cieszące się znacznym powodzeniem, koncerty abonamentowe. Jeśli pogoda była sprzyjająca, koncerty te przenoszono do ogrodu. W roku 1865 do głównego budynku kawiarni o konstrukcji szachulcowej i połączonej z nią drewnianej sali koncertowej dobudowano w wąskim ogrodzie kręgielnię i letnią scenę muzyczną. W tym też roku pożar strawił budynek teatru miejskiego, a jego zespół poszukując sceny zastępczej w ostatecznym rozrachunku zaadaptował salę stojącą w ogrodzie p. Liebicha na swoje potrzeby. Nazywała się ona wówczas Ollendorfsche Saal. Przebudowa wyposażyła ją w scenę z trzema zapadniami (konstrukcji inż. Glatz’a), oraz 1600 miejsc siedzących na widowni. Już w dwa lata później musiano ją poszerzyć bo nie była w stanie pomieścić wszystkich chętnych. W roku 1879 budynek frontowy rozebrano i w jego miejscu stanął murowany, był on jednak bardzo wąski, co nie do końca spełniało oczekiwania właścicieli (bracia Bauer związani z Breslauer Aktien Brauerei).

W roku 1892, nowy właściciel, Hugo Wandelt, postanowił, że stworzy tutaj stały, własny teatr, a nie będzie gościł jedynie przyjezdne zespoły. Zamierzenia te realizowane etapami, w 1900r. zaowocowały dobudowaniem do dotychczasowej sali koncertowej dodatkowego pomieszczenia sceny (o wymiarach 10x10m) oraz oświetlenie całości światłem elektrycznym. Dokonane zmiany nie spełniły jednak oczekiwań (w Niemczech prowizorka jednak nie jest tak trwała jak u nas) i już 1904r. rozpoczęła się gruntowna modernizacja całego obiektu. Dużą salę połączono z pomieszczeniem dotychczasowego bufetu i podzielono ją na trzy strefy: centralnie, w pobliżu sceny ustawiono rzędy krzeseł, a po obu bokach pozostawiono stoliki. W zależności od aranżacji wnętrza mogło tu zasiąść od 1100 do 1800 gości. Stropy zmieniono z drewnianych na żelbetonowe o rozpiętości 12m. Rozbudowie też podlegały pomieszczenia zaplecza technicznego sceny i zespołu.

Krótko po rozpoczęciu I wojny światowej budynek frontowy zostaje przebudowany ponownie. Ujednolicono dekorację poszczególnych części, a poza portalem wejściowym znalazło się tu miejsce dla sklepów i innych instytucji użytkowych, nie związanych z działalnością główną obiektu.

Teatr Liebicha ze swym lekkim repertuarem i jednoczesną możliwością konsumpcji, a także często organizowanymi wieczorami tanecznymi wtopił się doskonale w ówczesny Breslau. Był miejscem niezwykle często odwiedzanym, szczególnie przez młodych, a zabawy tu trwały przeważnie do białego rana.

Niestety, także i to miejsce nie przetrwało hekatomby 1945r. Ocalała jedynie sala teatralna, która mieściła pierwotnie Teatr Popularny, a później magazyny odbudowywanego Teatru Polskiego. Ale to już zupełnie inna historia.

Établissment w Breslau powstawały, trwały, upadały, były zamykane, zmieniały swoje przeznaczenie, zmieniały swoje funkcje, jak to zwykle bywa w dużym, prężnie rozwijającym się mieście. Wiele z tych zlokalizowanych na przedmieściach, w atrakcyjnych miejscach przetrwało i działało z powodzeniem do końca II wojny, wiele z tych znajdujących się w centrum miasta, często w podwórkach kwartałów kamienic stało się zupełnie innymi obiektami, głównie pełniącymi funkcje dzisiejszych sal weselnych, gdzie od czasu do czasu można było zjeść, częściej potańczyć, czy wysłuchać koncertu. Poniżej moja skromna próba zebrania obiektów tego typu w prostą listę. Mam świadomość, że jest ona niepełna, pełna dziur i braków informacji, ale mam nadzieję ją z czasem uzupełniać. Niestety, o większości z nich nie można dziś już zbyt wiele się dowiedzieć, a zdobycie ich obrazu czy choćby adresu bywa niemożliwe. Bynajmniej nie dlatego, że mi się nie chce szukać takich informacji, ale głównie dlatego, że , jak już wspominałem, do tej pory nie znalazłem rzetelnego i wyczerpującego opracowania na ten temat. Może wiec to co mi się udało ustalić zmotywuje kogoś kiedyś do tego aby wszystkie obiekty tego typu dokładnie opisać? Bardzo bym chciał 🙂

No i teraz obiecana lista znalezionych przeze mnie etablissments (wg porządku: nazwa, adres, uwagi):

  1. Etablissement Adolfa Bauma; ul. Wiaduktowa 1
  2. Etablissement Apollo; ul. Gajowa 100; Okolice skrzyżowania z ul. Śliczną (Cretius straβe)
  3. Etablissement Bürgerheim; Różanka; Inna nazwa: Etablissement zum Bürgerheim
  4. Etablissement Bürgersäle; ul. Rakowiecka 63; Później: Luna-Park
  5. Etablissement C. Benscha; ul. Osobowicka 121; Inna nazwa: Helis Restaurant
  6. Etablissement C. W. Hildebrandta; ul. Komandorska 10; Budowa 1871-73, otwarcie 13.06.1873
  7. Etablissement Carla Bräuera; ul. Wincentego Stysia 22; Inna nazwa: Carl Bräuer’s Festsaal Zur Frohen Stunde (Pod Szczęśliwą Godziną )
  8. Etablissement Deutscher Kaiser – Vereinigten Fleischerinungen; ul. Legnicka 13; Drugi obiekt o tej nazwie, siedziba związku zawodowego rzeźników
  9. Etablissement Deutscher Kronprinz; ul. Zachodnia 52; Inna nazwa: Zentraltheater – Lichtspieltheater
  10. Etablissement Friebeberg; ul. Powstańców Śląskich 121-125; dawny park Górka Freibego
  11. Etablissement Gustav Knappe; ul. Popowicka 15-19; Inne nazwy: Garten Etablissement und Festsäle Gustav Knappe, Fritz Hoffmann Gesellschaftsgarten
  12. Etablissement Hagedorn’s Säle; ul. Rakowiewcka 27; Inna nazwa: Etablissement Deutscher Sport; budowa 1920r
  13. Etablissement Harmonie; ul. Grabiszyńska 139
  14. Etablissement Heinrichsburg; Kozanów; Inna nazwa: Gasthof zur Heinrichsburg
  15. Etablissement Hellmanna; ul. Pilczycka 164-168; Inne nazwy: R. Hellmans Gasthof, Kaffehaus Pilsnitz
  16. Etablissement Hofjäger; ul. Na Grobli 34-38; od ok. 1938 r. Strandgartenkaffee K. Frenzel
  17. Etablissement Hübnera; ul. Osobowicka 89; Dziś drukarnia KEA ?
  18. Etablissement Kaiser Friedrich Park; ul. Gądowska 82; Inne nazwy: Amerik. Vergnügungspark Park Kl. Gandau
  19. Etablissement Kaiser-Park; ul. Parkowa (Szczytniki, Park Szczytnicki?); Inna nazwa: Saal und Garten Etablissement Kaiser-Park
  20. Etablissement Königsgrund; ul. Ślężna 45-47
  21. Etablissement Kramera; ul. Przyjaźni 66
  22. Etablissement Kurgarten; ul. Legnicka 203 – w pobliżu pętli tramwajowej; Inne nazwy: Etablissement Kurgarten Oskar Anders’s, Münch’s Etablissement Kurgarten
  23. Etablissement Kurgarten; ul. Gen. Hallera 12-18
  24. Etablissement Liebicha; ul. Piłsudskiego 53-55
  25. Etablissement Neumanna; ul. Piłsudskiego 79
  26. Etablissement Palmengarten; ul. Piłsudskiego 65; Inne nazwy: Bayerisches Alpendorf und Venedig, Zillertal, Variété Broadway
  27. Etablissement Pandurenschanze; ul. Karczemna 130 (Nowa Karczma)
  28. Etablissement Paula Döringa; ul. Osobowicka 138; Inna nazwa: Hilbig’s Etablissement; budowa 1907, likwidacja 1928
  29. Etablissement Paula Scholtza; ul. Mazowiecka 17; dziś Centrum Sztuki “Impart”
  30. Etablissement R.Brix’a; ul. Kozanowska 53b
  31. Etablissement Roberta Engmanna; Poświętne; Inna nazwa: Saal- und Garten-Etablissement, Inh. Robert Engmann
  32. Etablissement Rosenbergera; Partynice, róg Jeździeckiej i Partynickiej; Inna nazwa: Sport Restaurant “Zur Rennbahnn” Etabliss. Rosenberger
  33. Etablissement Rösnera; ul. Wałbrzyska 3; Inna nazwa: Rösners Saal und Garten Etablissement; Likwidacja budynku: 2010r.
  34. Etablissement Schaffgotschgarten; ul. Kożuchowska 5b; obecnie Katedra Anatomii i Histologii Collegium Anatomicum
  35. Etablissement Schießwerder; Kępa Strzelecka dawna Strzelnica Miejska; budowa po 1777, likwidacja 1946
  36. Etablissement Schwedenschanze; ul. Osobowicka, Las Osobowicki, Szwedzki Szaniec
  37. Etablissement Schweizerhof; ul. Przybyszewskiego 16
  38. Etablissement Tivoli; ul. Osobowicka 189
  39. Etablissement Tivoli-Lichtspiele; ul. Komandorska 35
  40. Etablissement Villa Liebich; ul. Conrada-Korzeniowskiego 3; Inna nazwa: Saal- u. Garten Etablissement Villa Liebich (funkcjonował też zapis Liebig)
  41. Etablissement Villa Zedlitz; ul. Na Grobli 49; Po II wojnie światowej to Harcerski Ośrodek Wodny “Rancho”. Budowa 1890. Likwidacja: 1971
  42. Etablissement Waidmanns Ruh; ul. Witkowska 34
  43. Etablissement Wappenhof; ul. Rakowiecka 16
  44. Etablissement Wilhelma Folgnera; ul. Krakowska 134-136; Wcześniejsza nazwa: Max Jokisch Restaurant
  45. Etablissement Wintergarten; ul. Szczytnicka 1; Znane też jako: Etablissement Kroll
  46. Etablissement Wintergarten; w trójkącie ulic: Scheitnigerstraße (Szczytnickiej) i Gellhornstraße (M. Strubicza – dziś nieistniejącej)
  47. Etablissement Wratislawia Gesellschafthaus; pl. Wróblewskiego 4; Inna nazwa: Ehem. Exners Restaurant
  48. Etablissement Zeltgarten – Apollo Theater; ul. Górka Kacerska 13
  49. Etablissement Zum Gerichtskretscham; ul. Gądowska; Inna nazwa: August Dürrwanger’s Saal- und Garten – Etablissement
  50. Etablissement Zum Jagdschlössel; Grobla Szczytnicko-Bartoszowicka; Inne nazwy: Garten Etablissement Zum Jagdschlössel, Kaffeehaus Franz Lux
  51. Etablissement zum Rosengarten; Rakowiec
  52. Etablissment Deutscher Kaiser; ul. Pszczelarska 7, Ołtaszyn
  53. Etablissment Hellmanna; ul. Pilczycka 164-168; Inna nazwa: Hellmans Gasthof
  54. Etablissment Hoffmanns Garten; ul. Ostrowska 2, Osobowice
  55. Etablissment Sängerlust; al. Kromera; w roku 1915 właścicielem był niejaki Emil Scholz
  56. Etablissment Schwarzer Bär; ul. Legnicka 93, Popowice,
  57. Etablissment Wilhelms Ruh; ul. Kamińskiego 256, Polanowice; kiedyś była w nim szkoła
  58. Garten- und Saal-Etablissment Deutscher Kaiser; ul. Centralna; Właściciel: Carl Peuker
  59. Garten-Etablissement; ul. Hubska 50-50a
  60. Garten-Etablissement Hopf & Görcke; ul. Grabiszyńska; Prawdopodobnie był własnością browaru Hopf & Görcke

Źródła:

  • http://www.swojczyce.pl
  • http://rakowiec.int.pan.wroc.pl/
  • C. Kissling; Narchrichten… rękopis, Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu
  • Berthold Margot; Historia teatru, Wydawnictwa Artystyczne i filmowe, Warszawa 1980,
  • Bińkowska Iwona; Wrocław, Fotografie z przełomu XIX i XXw; Via Nova; Wrocław 1993r,
  • Filler Witold; Melpomena i piwo; PIW; Warszawa 1960;
  • Długoborski Wacław; Dzieje Wrocławia do roku 1807; PWN, Warszawa 1958
  • Jagiełło-Kołaczyk Marzanna; Wrocławskie établissments, Historia i architektura; Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej; Wrocław 2000
  • Referat Haliny Czarnieckiej-Kołodziej z 14.04.2008 r. Rakowiec, niemieckie Morgenau, popularne Niskie Łąki dzielnicą rozrywki i rekreacji dawnych i współczesnych Wrocławian?
  • Wochenblätt des Architekten-Verein zu Berlin; 1867, nr 25

linia_1

Napisano Wpisy historyczne | Oznaczone jako: , | 2 komentarze

2 Responses to Etablissments – miejsca magiczne, gdzie spotyka się kultura z alkoholem

  1. B. pisze:

    Bardzo ciekawy artykuł, Andrzeju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Ostatnie wpisy

  • Archiwa

  • Licznik odwiedzin

    • 34
    • 77
    • 712
    • 4 073
    • 693 421