Quiz 2 – transport i komunikacja

Oczywiście na Morgenau funkcjonowało wiele etablissments, w tym lunapark, do których, szczególnie w dni wolne od pracy chciały się dostać tłumy wrocławian. Dlatego poprawną odpowiedzią jest odpowiedź trzecia. Linia kończyła się dwutorową pętlą na ul. Rakowieckiej przed skrzyżowaniem z Na Niskich Łąkach.

No cóż, dorożek zarejestrowanych w mieście w 1938r. było łącznie… – 7 sztuk i były wykorzystywane głównie do przejażdżek rekreacyjnych, wesel i tym podobnych.
Linie autobusowe zorganizowano jako dodatkowe, dowożące z peryferyjnych dzielnic pasażerów do pętli i krańcówek tramwajowych.
Paliwo zaś przed wojną dla indywidualnych odbiorców było relatywnie drogie, co powodowało, że cena przejażdżki taksówką nie była dostępna dla każdego „średnio zarabiającego” mieszkańca Breslau. Zatem poprawna odpowiedź na to pytanie to tramwaje.

Pociągi elektryczne odjeżdżały oczywiście z Freiburger Bahnhof, co zostało opisane między innymi w opowiadaniu „Wyjątkowe zaangażowanie” Gniewnego lata. Jest tam scena gdy Wilhelm przygląda się szybkiej lokomotywie elektrycznej E18-15 mającej ciągnąć pociąg, którym będzie jechał. Niestety elektryfikacja przed wojną nie dotarła do dworca głównego, co z pewnością byłoby znacznym ułatwieniem dla przesiadających się. Zaś czegoś takiego jak Schweidnitzer Bahnhof w mieście nie było.

Po moście przejeżdżały poza tramwajami także pociągi wąskotorówki łączącej Breslau z Trzebnicą i stąd szyny były trzy – jedna używana wspólnie przez tramwaje i pociągi wąskotorowe, a druga, w odpowiedniej odległości dla każdego ze środków lokomocji.

To pytanie mogło Wam sprawić nieco trudności, głownie dlatego, że nie każdy wie w jakich relacjach tramwaje konne poruszały się po mieście. Pierwsza linia połączyła okolice ul. Krasińskiego z ZOO. W późniejszych okresach rozbudowywano ją tak, że tory tramwaju konnego oplotły niemal całe miasto. Wraz z wprowadzeniem tramwajów elektrycznych znaczenie napędu konnego zmalało, a ostatni fragment takiego tramwaju łączący Most Zwierzyniecki z Mostem Szczytnickim przez ul. Parkową zamknięto ostatecznie 30 czerwca 1906r. stąd poprawną odpowiedzią jest odpowiedź druga.

Trudno przykryć całą płytę postojową lotniska hangarem bo musiałby być kolosalnych rozmiarów. Zatem odpowiedź druga odpada. Początkowo lotnisko to było faktycznie całkowicie trawiaste, ale w latach trzydziestych obszar przed samym budynkiem nowego portu (otwartym w 1937r.) wybetonowano co doskonale widać na tym zdjęciu:

Informacja podawana przez wikipedię, jakoby całe lotnisko było trawiaste, jest błędna. W tym kontekście więc odpowiedź trzecia jest błędna, a pierwsza prawidłowa.

W odpowiedzi na to pytanie kluczowy jest jego początek. Główny i największy – Odpada więc przystań przy ujściu Oławy, bo nie była ani największa, ani główna. Odpowiedź druga po szybkim przeglądzie mapy mogłaby się wydać poprawną gdyby nie fakt, że wskazane miejsce to tzw. zimowisko barek – czyli zatoka, w której przeczekiwały one niski stan wody w rzece zimą. Na kanale żeglownym w okolicy Kowal, na potrzeby stoczni rzecznej, powstał basen portowy, ale trudno to nazwać głównym  i największym portem miasta. W związku z tym odpowiedź poprawna to odpowiedź ostatnia.

Odpowiedź pierwsza jest błędna, bo silniki odrzutowe w praktycznym zastosowaniu pojawiły się dopiero w czasie II wojny światowej. Wcześniej czyniono próby i testy, ale nie na tyle udane, aby można je było zastosować do prowadzenia regularnych lotów cywilnych. Wszak wojsko zawsze najszybciej dostawało wszelkie nowinki. Sterowiec (odpowiedź druga) od biedy mógłby się załapać, ale gorąco liczę, że nazwa jest tak charakterystyczna, że wszyscy wiedzą, że chodzi o pociąg (odpowiedź trzecia):

Treść pytania zasadniczo zawiera przesłanki do wyeliminowania przynajmniej dwóch niepoprawnych odpowiedzi. Skoro bowiem pociągi wąskotorowe jeździły z Wrocławia do Trzebnicy, to raczej mało prawdopodobne aby w ogóle ich w mieście nie było (odp. czwarta), a trochę mniej prawdopodobne że kończyły bieg na pl. Strzegomskim (odp 3). Wybór jest więc między bramą cmentarza, a placem Staszica. Ja bym nie poprowadził pociągów przed samą bramę cmentarza, chociażby po to aby nie zakłócały tam spokoju. Wybór więc jest prosty 🙂

To oczywiście stacja benzynowa, przy wjeździe na autostradę w kierunku Legnicy i Berlina.

Tramwaj Juliusz ma barwę bardziej wpadającą w zielony niż żółty (co nie do końca jest poprawne), ale można powiedzieć, że jest to kolor najbardziej podobny do piaskowego. Zatem wszystkie inne odpowiedzi są błędne. To pytanie komuś nie do końca rozeznanemu w komunikacji miejskiej mogło faktycznie sprawić pewien problem, ale liczę, że choć raz w życiu Juliusza widzieliście 🙂