Raport Tendencji

To opowiadanie miało w zamierzeniu być zupełnie niezależne, bez przypisywania go do któregokolwiek z tomów opisujących działania Wilhelma. Miało być formą podziękowania dla trzech wspaniałych facetów, którzy we mnie uwierzyli. Tak mi się jednak spodobało, że postanowiłem dodać je jako ostatnie do „Wyroków jesieni”. Jest to bodaj najszybciej przeze mnie napisane opowiadanie, jeżeli liczyć czas faktycznie poświęcony na pracę nad nim.

Rzecz dotyczy firmy przewozowej. Znanej firmy, której właściciel prosi Willego o pomoc. Nie wierzy bowiem w ustalenia dokonane przez policję w kwestii śmierci szefa wrocławskiego oddziału firmy. Ma powody wnosić, że śmierć ta nie była przypadkowa, ale nie jest w stanie tego udowodnić. Dlatego potrzebny mu jest ktoś, kto rozwiąże zagadkę i wskaże ewentualnego zabójcę. Czy tak się stanie? Czy Rahmke faktycznie stracił życie w wypadku? Czy może ktoś mu jednak pomógł udać się na tamten świat? Wszystko jest możliwe

To opowiadanie ma jeszcze jedną cechę. Posłużyłem się w nim nazwiskami, które coś symbolizują. Poza trzema, każde z nich coś znaczy, odnosi się do faktu bądź osoby, którą spotykam w swojej pracy niemal na codziennie. To też taki mój mały hołd dla nich.

Zapraszam do lektury>>